Romain Gary, pisarz francuski urodzony w 1914 roku w Rosji, mieszkała z matką w Wilnie, Warszawie aby w końcu osiąść we Francji. Często biografowie piszą ,że pochodził z Polski. Nie do końca tak, był nieślubnym dzieckiem , jego rodzice to Żydzi - ojciec był już żonaty więc jego imię było ukrywane. Przebywał przez pewien czas w Polsce, znał język ale nie identyfikował się z Polską.
W czasie wojny służył w lotnictwie, później był konsulem w Kalifornii i pisał. Zmarł w 1980 roku.
Powieść Obietnica poranka powstała w 1960 roku, jest autobiografią pisarza, a jej motywem przewodnim jest relacja matka- syn, ogromna miłość, oddanie ale i obciążenie.
Syn od wczesnych lat dziecięcych słyszał,że będzie kimś ważnym, kimś wielkim, znanym na całym świecie. Syn, dorastając miał zawsze przed oczami matkę, która pokładała w nim ogromne nadzieje, starał się ich nie zawieść. Nawet podczas wojny, w chwilach ogromnego zagrożenia śmiercią widział Ją jak mówi- dasz radę, muszę Cię zobaczyć w glorii chwały i zwycięstwa.
Matka była mu całkowicie oddana, wychowując samotnie, w trudnych czasach i warunkach nieślubnego syna, oddała swoje siły, aby mu zapewnić przyszłość.
Niezwykle wzruszający jest fakt, iż w czasie gdy syn walczył w Afryce ona zmarła, ale zostawiła ogromną ilość listów, wysyłanych przez jej przyjaciółkę do syna, tak aby on nie wiedział o jej śmierci i ,tam na froncie, miał od niej wsparcie.
Jest to pierwsza powieść tego autora, którą przeczytałam. Piszę zajmująco, momentami dowcipnie.
W najbliższym czasie będę szukać innych dzieł tego pisarza. Zaineresował mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz