Tym razem słucham. W okresie letnim często korzystam z audiobooków. Lubię tą formę przekazu treści, nie koliduje z innymi pracami. Mogę być w ogrodzie, odpoczywać lub pracować i słuchać powieści. Często głos w słuchawce towarzyszy mi w bezsenną noc.
Odsłuchałam powieść Doroty Schrammek, "Dom którego nie było."
Autorka mieszka w Pobierowie i, jak czytam w notce, zajmuje się domem i dziećmi i pisze. Debiutowała powieścią "Stojąc nad tęczą" (2015) , następnie ukazały się "Horyzonty uczuć'(2015),
"Na brzegu życia"(2016) i "Wiatr wspomnień"(2016).
Kto lubi powieść obyczajową, lekką literaturę nazywaną "kobiecą", może sięgnąć do jej twórczości.
"Dom którego nie było" to opowieść o czterech kobietach, których złe relacje w rodzinnych domach , a głównie z matkami zaważyły na ich życiu, wyborach, postawach.
Autorka gromadzi je u terapeutki, gdzie poznajemy ich losy i gdzie udaje im się poznać siebie i zacząć zmieniać swoje czasami nieprawidłowe zachowania.
Odsłuchałam powieść Doroty Schrammek, "Dom którego nie było."
Autorka mieszka w Pobierowie i, jak czytam w notce, zajmuje się domem i dziećmi i pisze. Debiutowała powieścią "Stojąc nad tęczą" (2015) , następnie ukazały się "Horyzonty uczuć'(2015),
"Na brzegu życia"(2016) i "Wiatr wspomnień"(2016).
Kto lubi powieść obyczajową, lekką literaturę nazywaną "kobiecą", może sięgnąć do jej twórczości.
"Dom którego nie było" to opowieść o czterech kobietach, których złe relacje w rodzinnych domach , a głównie z matkami zaważyły na ich życiu, wyborach, postawach.
Autorka gromadzi je u terapeutki, gdzie poznajemy ich losy i gdzie udaje im się poznać siebie i zacząć zmieniać swoje czasami nieprawidłowe zachowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz