piątek, 27 stycznia 2017

TAK JEST NIESTETY

Nadal to mój codzienny przyjaciel-inhalator. Niestety trochę pokasłuję, źle sypiam, a moje ciśnienie nie chce się uspokoić. W tych warunkach niewiele mam do opisywania, nie cieszy mnie słońce i oszroniony las,
bo staram się nie wychodzić bez potrzeby. Jeżeli będę zdrowa ,pójdę na spacer to porobię zdjęcia tym cudom przyrody, tymczasem moim jedynym towarzyszem jest książka, tv i koty. Blog  poświęcony głównie przepisom kulinarnym nie ma nic nowego do zaoferowania, sami rozumiecie .. chory gotuje bo musi i to najprostsze potrawy, znane, opisane. Nie eksperymentuję ani nie mam bodźca i nastroju do szperania po przepisach i wymyślania czegoś nowego. Jest mi z tym źle, bo to dotyczy nie tylko potraw, taki mam raczej depresyjny nastrój. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz