Nadal to mój codzienny przyjaciel-inhalator. Niestety trochę pokasłuję, źle sypiam, a moje ciśnienie nie chce się uspokoić. W tych warunkach niewiele mam do opisywania, nie cieszy mnie słońce i oszroniony las,
bo staram się nie wychodzić bez potrzeby. Jeżeli będę zdrowa ,pójdę na spacer to porobię zdjęcia tym cudom przyrody, tymczasem moim jedynym towarzyszem jest książka, tv i koty. Blog poświęcony głównie przepisom kulinarnym nie ma nic nowego do zaoferowania, sami rozumiecie .. chory gotuje bo musi i to najprostsze potrawy, znane, opisane. Nie eksperymentuję ani nie mam bodźca i nastroju do szperania po przepisach i wymyślania czegoś nowego. Jest mi z tym źle, bo to dotyczy nie tylko potraw, taki mam raczej depresyjny nastrój.
bo staram się nie wychodzić bez potrzeby. Jeżeli będę zdrowa ,pójdę na spacer to porobię zdjęcia tym cudom przyrody, tymczasem moim jedynym towarzyszem jest książka, tv i koty. Blog poświęcony głównie przepisom kulinarnym nie ma nic nowego do zaoferowania, sami rozumiecie .. chory gotuje bo musi i to najprostsze potrawy, znane, opisane. Nie eksperymentuję ani nie mam bodźca i nastroju do szperania po przepisach i wymyślania czegoś nowego. Jest mi z tym źle, bo to dotyczy nie tylko potraw, taki mam raczej depresyjny nastrój.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz