środa, 1 marca 2017

RYBA POD ORZECHOWO-ZIOŁOWĄ KRUSZONKĄ

Około 20 lat temu zaczęłam interesować się kuchnią, przeszłam, tak jak cała Polska od kuchni domowej, tradycyjnej, złożonej z kilku powtarzających się dań, do prób przygotowywania bardziej wyszukanych, pochodzących często z kuchni świata. Wówczas w Internecie nie było tylu portali kulinarnych, ale był już mniammniam.com. Jestem wierna temu portalowi do dziś i bardzo często inspiruje mnie zamieszczanymi tam przepisami.
Tak jest z  przepisem, który podam poniżej. Troszkę go urozmaiciłam, ale idea pozostała.

SKŁADNIKI

-  4 filety z pstrąga (kupiłam całe ryby i wyfiletowałam)
-  1 bułka kajzerka, lub kawałek bułki (wykorzystuje się tylko
    miąższ, bez skórki)
-  2 łyżki masła
-  sok i skórka z cytryny
-  spora garść orzechów włoskich
-  zioła , ja użyłam rozmarynu i natki pietruszki
-  sól, pieprz

Filety posoliłam, popieprzyłam i na  około 1 godziny wstawiłam do lodówki.
W tym czasie przygotowałam kruszonkę: bułkę , orzechy, łyżkę masła zmiksowała w malakserze, dodała zioła i otartą z cytryny skórkę, doprawiłam solą i pieprzem.
Filety umieściłam w żaroodpornym naczyniu, pokryłam kruszonką,
pozostałym masłem.


Wstawiłam do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni ,na około 10 minut. W tym czasie ryba się usmaży a kruszonka przypiecze. Nie była bym sobą gdybym nie wspomniała, że kontroluję danie zaglądając do pieca.

Do tak przygotowanej ryby podałam prostą surówkę, składającą się
z kalarepki, rzodkiewki, białej rzepy. Nie trzeba było żadnego dresingu. Wszystko bardzo dobrze się komponowało.




2 komentarze: