czwartek, 22 czerwca 2017

CZYTAM Renata L. Górska "Za plecami anioła"

W poprzednich dwóch postach pisałam o powieści
"Gdy cichnie ocean" i " Błędne siostry", autorstwa Pani Renaty
L.Górskiej.
Dziś właśnie skończyłam inną Jej powieść - "Z plecami anioła".
Zachwycona dwoma poprzednimi powieściami, brnęłam w kolejną ,mając nadzieje, że też mnie nie rozczaruje. Początkowo myślałam, ,że zamysłem autorki jest przedstawienie dzisiejszej niemieckiej prowincji. Trafia tam, do małego miasteczka Polka.
Życie tej mieściny toczy się wokół Kościoła, Ratusza i najważniejszego miejsca -  Zamku tamtejszej arystokracji. Zapewne jest to dla nas, Polaków abstrakcyjna atmosfera i emocje, które znamy z tv, głównie za sprawą europejskich rodów królewskich.
I niestety, powieść okazuje się romansem, który im bliżej końca, tym bardziej pasjonuje autorkę. Nie polecam, jak również innego tytuły, Pani Górskiej - "Cztery pory lata"
Przeczytałam kilkanaście stron - również nie polecam bardziej ambitnemu czytelnikowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz