W domowym wędzeniu wędlin, moim zdaniem najważniejsza jest zalewa, jej skład do peklowania. Wiadomo, że mięso, w tym przypadku szynka, żeberka, karkówka i boczek należy zapeklować, tzn. moczyć mięso w zalewie sporządzonej z wody, przypraw i peklosoli. No i trzeba mieć wędzarkę .
Taka budowla stoi w naszym ogrodzie, muszę przyznać ,że rzadko do tej pory wykorzystywana.
Taka budowla stoi w naszym ogrodzie, muszę przyznać ,że rzadko do tej pory wykorzystywana.
SKŁADNIKI ZALEWY
Na 5 kg mięsa, czas peklowania 10 dni
- 180 g peklosoli,
- 2,5 l wody
- 10 ząbków czosnku
- 10 liści laurowych
- 10 ziaren pieprzu
- 10 owoców jałowca
- 5-10 ziaren ziela angielskiego
- ziarenka kuminu (opcjonalnie)
Gotujemy zalewę z przyprawami. Po wystygnięciu wkładamy mięso i wszystko wstawiamy do lodówki na około 10 dni. Szynkę lub schab trzeba nastrzyknąć zalewą przy pomocy specjalnej igły.( można kupić w marketach budowlanych)
Co dwa dni mięso przekładamy.
Po tym czasie mięso osuszamy papierowym ręcznikiem i obsuszamy jeszcze w przewiewnym miejscu.
Szynki czy baleron wkładamy do specjalnych siatek do wędzenia(można kupić w marketach).
Wędzarka też musi być przygotowana. W tym celu grzejemy ją tzn. palimy drewno w palenisku kilka godzin wcześniej.
Wędzenie trwało u nas około 6 godzin.
Wszystko zależy od wielkości kawałków wędzonego mięsa.
Radzę również kupować mięso z tłuszczykiem, szczególnie dotyczy to szynki. Tłuszcz jest nośnikiem smaku i lepiej "wciąga" przyprawy w czasie peklowania.
Uwędzone mięso należy sparzyć tzn. włożyć do wody o temperaturze 70-90 stopni. Czas parzenia - tyle ileważy największy kawałek np 1,5 kg - 1,5 godziny
Wędlinka jet PYSZNA!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz