środa, 12 kwietnia 2017

CZYTAM Maria Nurowska "Dziesięć godzin"

http://kobieta.wp.pl/maria-nurowska-odwaznie-o-dobrej-zmianie-6110968405829761a

Wywiad z Marią Nurowską na temat jej nowej książki  "Dziesięć godzin". Powieści jeszcze nie czytałam ale na pewno przeczytam. Podzielam poglądy Nurowskiej wyrażone w tym wywiadzie.


Przeczytałam i całym sersem jestem z autorką. Czytając czuje się ten pośpiech i złość autorki.
Nurowska nawiązuje do Mistrza i Małgorzaty. Mamy panią sędzię o imieniu Małgorzata, którą należy bronić, a tego podejmują się moce piekielne, które postanawiają pomóc Polakom i zniszczyć rządzących aktualnie w naszym kraju. Dla nas , Polaków jest to wszystko bardzo czytelne. Poznajemy bez trudu polityków i postaci zaangażowane w życie polityczne. Przywołany jest nawet jedyny przedstawiciel kościoła, bardziej etyk niż ksiądz, mający inne zdanie niż hierarchowie,  a mnie znany jako Fredek.
Na końcu u mnie pojawił się uśmiech - pojawia się perspektywa nowych wyborów parlamentarnych.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz