Zaczyna się dobry czas dla warzywożerców. Jestem wśród tej grupy i na pewno , przynajmniej w okresie letnim mogłabym wyeliminować ze swojej diety mięso. Ze względu na domownika staram się godzić gusta kulinarne. Ta potrawa należy do takich kompromisów.
SKŁADNIKI
- 4 kalarepki
- 1 mała cebula
- 1 mały ząbek czosnku
- 2 łyżki bułki tartej
- 3 łyżki masła ( ja używam klarowane)
- 30 dag mięsa mielonego (u mnie szynka wieprzowa)
- duży pęczek kopru
- sól, pieprz, cukier
- mąka do zagęszczenia sosu (1/2 łyżki)
1. Mięso mielę, kalarepki pozbawiam czapeczek i wydrążam, pozostawiając ok 0,5 cm , miąższu
2. Pokrojoną w kostkę cebule i połowę wydrążonego miąższu(posiekanego) podsmażam na łyżce
masła, odstawiam do wystudzenia
3. Do mięsa dodaje bułkę tarta, posiekaną połowę koperku, podsmażane wcześniej składniki,
przyprawy
4. W rondlu podsmażam na pozostałym maśle drugą część miąższ z kalarepki, wkładam przykryte
czapeczkami kalarepki, podlewam wodą , (do połowy wysokości kalarepek), doprawiam i dodaję
posiekany koper.
5. Dusze do miękkości farszu. Trzeba włożyć, np wykałaczkę, jeżeli wypłynie przezroczysty sos jest
dobrze. Przez cały okres duszenia pilnuje aby sos nie odparował, dolewam wody.
6. Zagęszczam sos, rozprowadzoną w zimniej wodzie mąką. Można też wyjąć kalarepki, a sos
zmiksować, doprawić śmietaną, w razie potrzeby doprawić solą, pierzem.
SKŁADNIKI
- 4 kalarepki
- 1 mała cebula
- 1 mały ząbek czosnku
- 2 łyżki bułki tartej
- 3 łyżki masła ( ja używam klarowane)
- 30 dag mięsa mielonego (u mnie szynka wieprzowa)
- duży pęczek kopru
- sól, pieprz, cukier
- mąka do zagęszczenia sosu (1/2 łyżki)
1. Mięso mielę, kalarepki pozbawiam czapeczek i wydrążam, pozostawiając ok 0,5 cm , miąższu
2. Pokrojoną w kostkę cebule i połowę wydrążonego miąższu(posiekanego) podsmażam na łyżce
masła, odstawiam do wystudzenia
3. Do mięsa dodaje bułkę tarta, posiekaną połowę koperku, podsmażane wcześniej składniki,
przyprawy
4. W rondlu podsmażam na pozostałym maśle drugą część miąższ z kalarepki, wkładam przykryte
czapeczkami kalarepki, podlewam wodą , (do połowy wysokości kalarepek), doprawiam i dodaję
posiekany koper.
5. Dusze do miękkości farszu. Trzeba włożyć, np wykałaczkę, jeżeli wypłynie przezroczysty sos jest
dobrze. Przez cały okres duszenia pilnuje aby sos nie odparował, dolewam wody.
6. Zagęszczam sos, rozprowadzoną w zimniej wodzie mąką. Można też wyjąć kalarepki, a sos
zmiksować, doprawić śmietaną, w razie potrzeby doprawić solą, pierzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz