Katarzyna Enerlich to pisarka ziemi mrągowskiej, a może szerzej mazurskiej. Właśnie z tego powodu zainteresowałam się jej powieściami i do dziś poluję na każdą kolejną powieść.
Opisuje swoją "Prowincję", swoją małą ojczyznę. Właśnie w tym tkwi urok Jej twórczości. Źródłem i to w dosłownym znaczeniu jest historia dawnych Prus. Katarzyna Enerlich zaczyna od poznawania ludzi, rozmów z nimi, czyta dostępne źródła historyczne. Na takiej "bazie" buduje fabułę.
Książki są magiczne jak magiczna jet ta ziemia.
"Rzeka ludzi osobnych" to najnowsza powieść Katarzyny Enerlich.
Opowiada o losach staroobrzędowców, osiadłych nad jeziorem Duś w początkach XIX wieku.
Jak wszystkie jej powieści są pełnie miłości do ludzi, tradycji, przyrody, a nawet regionalnych potraw.
Czytam je zawsze z ogromną przyjemnością, z takim.... spokojnym, radosnym sercem, z uśmiechem, a nawet rozczuleniem.
Opisuje swoją "Prowincję", swoją małą ojczyznę. Właśnie w tym tkwi urok Jej twórczości. Źródłem i to w dosłownym znaczeniu jest historia dawnych Prus. Katarzyna Enerlich zaczyna od poznawania ludzi, rozmów z nimi, czyta dostępne źródła historyczne. Na takiej "bazie" buduje fabułę.
Książki są magiczne jak magiczna jet ta ziemia.
"Rzeka ludzi osobnych" to najnowsza powieść Katarzyny Enerlich.
Opowiada o losach staroobrzędowców, osiadłych nad jeziorem Duś w początkach XIX wieku.
Jak wszystkie jej powieści są pełnie miłości do ludzi, tradycji, przyrody, a nawet regionalnych potraw.
Czytam je zawsze z ogromną przyjemnością, z takim.... spokojnym, radosnym sercem, z uśmiechem, a nawet rozczuleniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz