czwartek, 28 lipca 2016

SPIŻARNIA - MROŻONA FASOLKA SZPARAGOWA

Nie było mnie w domu przeszło tydzień, nie miał  kto zrywać i jeść fasolki szparagowej. Okazało się, że dojrzała i trzeba wszystko wyrwać. Postanowiłam ją zamrozić.
Prosta czynność  polegająca na zblanszowaniu umytej i pozbawionej końcówki fasolki, wysuszenie jej  i  popakowanie w woreczki i do zamrażarki. Gotowe. Zimą jak znalazł, jako dodatek do zupy i oczywiście jarzynka z masełkiem do drugiego dania.



1 komentarz: