Piekąc keks korzystam ze starego przepisu, funkcjonującego w naszej rodzinie od wieli, wielu lat. Pamiętam nasza pierwszą książkę kucharską , wydaną chyba w latach 60-tych ubiegłego wieku. Duża księga zatytułowana KUCHNIA POLSKA , w szarych oprawkach.
Przepis uwspółcześniam poprzez stosowanie gotowej mieszanki bakaliowej keksowej.
Na ciasto potrzeba:
- 300 g mąki
- 15 g masła
- 5 jaj ( z białek ubijam pianę)
- 200 g cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier wanilinowy
Ucieram masło z cukrem, dodaję po jednym jajku cały czas ucierając , dosypuje mąkę. Po rozmieszaniu dodaję ubite białka. Ciasto gotowe, wrzucam bakalie.
Piekę w 200 stopniach ok 50 minut. Ja sprawdzam patyczkiem czy ciasto już gotowe.
Przepis uwspółcześniam poprzez stosowanie gotowej mieszanki bakaliowej keksowej.
Na ciasto potrzeba:
- 300 g mąki
- 15 g masła
- 5 jaj ( z białek ubijam pianę)
- 200 g cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier wanilinowy
Ucieram masło z cukrem, dodaję po jednym jajku cały czas ucierając , dosypuje mąkę. Po rozmieszaniu dodaję ubite białka. Ciasto gotowe, wrzucam bakalie.
Piekę w 200 stopniach ok 50 minut. Ja sprawdzam patyczkiem czy ciasto już gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz