środa, 8 czerwca 2016

MALINY ????

Postawiłam w tytule znak zapytania, bo jak widać na zdjęciu malin nie ma i w tym roku, w sensie owoców nie będzie .Jest przygotowane poletko, pięknie obramowane obrzeżami przez nieocenionego Jacka, przy współpracy mojego męża. Teraz,  Ten Ostatni (z całym szacunkiem),  przystąpił do metodycznego przygotowania gleby pod sadzonki.

Glina na poletku malinowym

Mamy ogromną stertę glina, która aktualnie przewożona jest na grządkę malinową, pozostałą część rozsypiemy jesienią pod warzywa. U nas gleba kiepska, piach , V, VI klasa, wymaga corocznego nawożenia obornikiem, a glina bardzo jej pomoże. Będziemy śledzić postępy.

1 komentarz: